Dania
Dania – Palm Beach – Fredrikshavn, Grenen

Dania – Palm Beach – Fredrikshavn, Grenen


Najciekawsze atrakcje północnej Dani w 3 dni. Mission impossible?

Dzień 1

W tym roku zamiast zamiast południowych ciepłych klimatów, postanowiłam się wybrać w północne tereny Europy do znajomych. Po dość męczącej 7-godzinnej podróży autem udało nam się dotrzeć do Hobro, znajdującego się w północnej części Danii. Pierwszy dzień poświęciliśmy na odpoczynek i grillowanie oraz zbieranie sił na intensywne zwiedzanie.

Palm Beach w Fredrikshavn

Następnego dnia rankiem, wyruszyliśmy w kierunku Fredikshavn na palmową plażę. W sezonie letnim, mniej więcej od początku czerwca na plaże wystawiane są prawdziwe palmy, aby nadać miejscu tropikalny klimat. Dzieje się tak od okołu 28 lat, przez co też Fredikshavn nazywane jest palmowym miastem. Co ciekawe plaża nie jest duża, ma zaledwie pół kilometra długości, ale swoim niepowtarzalnym klimatem przyciąga wielu turystów. Po sezonie wakacyjnym, palmy są przenoszone do ogrodu zimowego, aby ponownie móc je zasadzić w sezonie letnim.

Po zwiedzeniu kilku plaż w Europie, niemałym dla mnie zaskoczeniem było, że po wejściu na plaże, wszędzie stały rozstawione leżaki, które bez żadnych opłat można było po prostu sobie wziąć na czas plażowania. Na całej plaży rozstawione są także przenośne grille, z których można śmiało korzystać. To niezwykłe w porównaniu do tego co dzieje się na polskich plażach – zagrody z parawanów i śmiecenie przez turystów.

Plaża palmowa znajduje się od strony morza Bałtyckiego, więc woda w sezonie letnim jest dużo cieplejsza. Mimo naszej wyprawy w środku lipca, mieliśmy temperaturę około 20 kilku stopni, więc wejście do morza nie było wcale takie łatwe. Ponadto przez kilkadziesiąt metrów, idąc w głąb morza, woda sięgała co najwyżej po uda. Podczas naszego pobytu woda była lodowata oraz towarzyszył nam dosyć silny wiatr. Zanim więc dotarliśmy do momentu, w którym można był się całkowicie zamoczyć i trochę popływać, byliśmy już lekko zmarznięci. Mimo to uważam, że Palm Beach jest miejscem obowiązkowym do zwiedzenia podczas pobytu w Danii. Piękna czysta plaża, małe tropiki w Północnej Europie.

Grenen

Następnym przystankiem był Przylądek Grenen, najbardziej wysunięty na północ kawałek Danii. Łączą się tam dwa morza – Północne i Bałtyckie.

Dojechaliśmy do najbardziej wysuniętego na północ płatnego parkingu, przy którym stoi sklepik, gdzie można zakupić pamiątki oraz przekąski. Na cypel czekał nas około 2 kilometrowy spacer po plaży. Miłą alternatywą dla tych co nie przepadają za chodzeniem po plaży są czerwone traktory, które podwożą prawie do celu. My wybraliśmy spacer. Po drodze napotkaliśmy bunkry, niestety wejście do nich było zamurowane, ale i tak prezentowały się pięknie. Z butami w rękach i stopami zamoczonymi po kostki w Morzu Bałtyckim, wolnym spacerkiem dotarliśmy do celu.

Już z daleka było widać różnicę pomiędzy morzami, Północne wydawało mi się dużo ciemniejsze od Bałtyckiego. Z bliska można było zaobserwować jak morzą łączą się ze sobą formułując wielką gałąź. Co ciekawe morza łączą się ze sobą, ale nie mieszają ze względu na różną gęstość wody. Gren z języka duńskiego oznacza gałąź, stąd też nazwa Grenen.

Nasze chłodne warunki pogodowe, zniechęciły owocnie turystów, dzięki czemu nie musieliśmy stać w kolejce by zrobić sobie zdjęcia i w końcu stanąć w dwóch morzach naraz. Z wielką satysfakcją postawiłam prawą nogę w Morzu Północnym i lewą nogę w Morzu Bałtyckim. Takiego uczucia na co dzień się nie doświadcza!

W drodze powrotnej na parking, spotkaliśmy dość nietypową rzeźbę, wykonaną przez artystę Oscara Reutersvarda. Jego sztuka opierała się na figurach niemożliwych, czyli, które początkowo wydają się realne, ale w praktyce są fizycznie niemożliwe do zbudowania. Próbowałam przetłumaczyć cytat pod spodem, niestety Google translator też nie radzi sobie z językiem duńskim…

Na tym zakończyliśmy pierwszy dzień zwiedzania.

Jeśli mój artykuł pomógł Ci w zaplanowaniu trasy i zebraniu niezbędnych informacji, będę wdzięczna za wsparcie w spełnianiu moich marzeń w postaci postawienia mi kawy!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodaj komentarz